Sokół wędrowny Nottingham - Anglia 2022

02 maja  

06:30 druga zmiana dzisiaj, P9  podejmuje  wysiadywanie...

 

 

03 maja

07:16  P9 zjada skorupkę, wykluło się pisklę
07:19 przyleciał Archie zobaczyć maluszka
07:20 Samica odfrunęła, samiec otulił pisklę i 3 jajka

 

 

 

03 maja

13:47 P9 na chwilę uniosła  się
i częściowo odsłoniła pisklę.
Na kolejnym jajku widoczne
pęknięcie skorupki.

 

 

Zmiana w gnieździe, przychodzi samica. (14;43) 

 

 

03 maja

18:02 Pisklę i jajka pod opieką samca.
18:06 Przyleciała P9 ze zdobyczą, Archie odfrunął.
18:08 Początek karmienia, samica stała zbyt daleko od malucha,
i kęsy jedzenia nie trafiały do dzióbka pisklęcia, w rezultacie P9 sama jadła.
O 18:10 zbliżyła się do maluszka zasłaniając go sobą, karmienie pozostało ukryte.
18:14 Odfrunęła z resztkami jedzenia, o 18:15 przyleciał Archie
18:18 Wraca P9, do zmiany w opiece doszło o 18:19.

 

 

 

 

04 maja

16:24 Jest drugi maluch.  O 13:05 jeszcze go nie było.

05 maja

07:51  Stan : 2 maluchy + 2 jajka
P9 odlatuje z resztkami jedzenia, było karmienie,
07:52 Archie przyleciał do dzieci, króciutko z nimi był,
w tej samej minucie wróciła P9.
Samiec szybko odlatuje , samica otula maluchy i jajka.

5 maja c.d.

Przed wieczorem przyleciał rodzic (nie wiem który  ) z jedzeniem
Maluszki najpierw otwierały dziobki ale po kilku minutach już chyba były najedzone,
bo nie reagowały nawet na dźwięki wydawane przez rodzica Resztki zostały wyniesione.
 

Na filmiku fragmenty karmienia. Słabo widać, bo trochę daleko a operator nie robił zbliżenia.

 

06 maja


13:04 - 13:11 Obiad, P9 karmiła,
po zakończonym posiłku odfrunęła z resztkami jedzenia.

 

 


 

07 maja

07:28 Archie dostarczył posiłek,
do 07:38 P9 karmiła dwoje piskląt.
Samica odleciała z resztkami jedzenia,
nadleciał  samiec  i otulił maluchy.