Sokół wędrowny - ENGIE EC Słupsk 2023

Uuuu, tatuś się postarał i z wałówką dla synka przyleciał,
mało tego zajął się też karmieniem Engina.



 

 

29.05
Była awaria podglądu, ale mignął mi dorosły sokół, a w momentach jasności zobaczyłam później samoobsługującego się Engina jak sam się próbował pożywić głową kosa. Podejrzewam,  że Skiper mu to podrzucił. Za jakiś czas zobaczyłam, że po głowie ani śladu. Ktoś mu to musiał zabrać  i dobrze.


Czyli karmił Skiper , mały sam się obsługiwał, to jeszcze czas na Zjawę.  Tu było grubo. Matka z synem nie żałowali sobie. Polecam zobaczyć Engina na początku karmienia,  Matka dawaj, dawaj


W ciągu dnia było dużo spania, ćwiczeń, obserwacji świata. Spokojny dzień na wizji 


 

Engin wygonił matkę po "zakupy" i czeka w okienku na śniadanie.

 

 

 

Engin coraz bardziej się posuwa do przodu - w progu stanął

 

 

 

Kolację dla wrzeszczącego synka podaje mama

 

 

 

Przepraszam, ale ja słyszę takie odgłosy Engina przy karmieniu  "pija, pija, mniam, minim,mniam" "

Mama ze śniadaniem dla synka.

 

 

Po jedzeniu pora na ćwiczenia.
 

Kolacja dostarczona

 

Engin przejmuje łup i sam się obsługuje

 

Rodzic odleciał a Engin  sam skubie pióra

 

To będzie filmik do tej kolacji. I dodam, że Skiper przyniósł i zostawił, właściwie Engin mu wyrwał szpaka. W każdym razie wczoraj również zostawił mu całego szpaka. Przedtem były w odstępach czasu przynajmniej 3 głowy ptaków. Rodzice przyuczają młodego, a ten wyraźnie korzysta z nauk. Ale też dbają o niego.
Po długim czasie od ostatniego posiłku, Engin zakomunikował niewidocznym na wizji rodzicom i całemu miastu,  że jest głodny. Długo nie musiał czekać . 
Najpierw Skiper,  jak w poście wyżej dostarczył szpaczka. I tu warto zobaczyć jak dzisiaj sobie z nim  radzi. Zjawa przyleciała nakarmić młodego parę minut później.  A ten, po tym jak się dobrał do wnętrzności i makaronów , które wciągnął bez większego problemu, od matki nie pojadł już za wiele


Tu, wcześniej, znowu karmienie na  wyścigi.


I śniadanko wręcz zasysane . To A propos dźwięków, o których wspominała JS. Szersza gama


 Młody też sporo ćwiczy, a że ma gniazdo tylko dla siebie, to traktuje je czasami jak bieżnię sprinterską. Dzisiaj zrobił sobie przynajmniej trzy lekcje ze wzmacniania skrzydeł, chwytania łupu, pościgu na sucho . Nawet coś,, upolował,,
Można zobaczyć jego wysiłki


 

Engin zajada

 

Dreptał , dreptał nóżkami na progu, już myślałam, że wyjdzie na kratę ale pokazał jedynie skrzydła i zwiał do rogu na drzemkę