Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#314433
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 760
- Otrzymane podziękowania 14323
Potem Wrotka dwa razy wstawała z jajek - o 9.11 i o 9.58 - ciokała, wskakiwała na próg, rozglądała się i po około dwóch minutach wracała.
O 10.26 znów Wrotka zaczęła się odzywać, ale tym razem był widoczny powód - za chwilę pojawił się na końcu podestu Czajnik z dostawą. Przytargał chyba te same resztki ze skrzydłami, z którymi był wczoraj wieczorem. Zapraszał Wrotkę po odbiór, ona coś tam odpowiadała, potem wyskoczyła na próg, za chwilę na barierkę,
ale po łup się nie udała, tylko odleciała. Nieco zdziwiony samczyk czekał jeszcze przez chwilę, ale w końcu z łupem odleciał. Za dwie i pół minuty wrócił już bez niego i niespiesznie udał się do jajek.
W budce było gorąco, więc często ział, trochę się wiercił i w efekcie musiał zbierać jajka do kupy
O 10.26 znów Wrotka zaczęła się odzywać, ale tym razem był widoczny powód - za chwilę pojawił się na końcu podestu Czajnik z dostawą. Przytargał chyba te same resztki ze skrzydłami, z którymi był wczoraj wieczorem. Zapraszał Wrotkę po odbiór, ona coś tam odpowiadała, potem wyskoczyła na próg, za chwilę na barierkę,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
ale po łup się nie udała, tylko odleciała. Nieco zdziwiony samczyk czekał jeszcze przez chwilę, ale w końcu z łupem odleciał. Za dwie i pół minuty wrócił już bez niego i niespiesznie udał się do jajek.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
W budce było gorąco, więc często ział, trochę się wiercił i w efekcie musiał zbierać jajka do kupy
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali

Lili
2025-04-30 17:01:44

kleks
2025-04-29 06:06:48

raktoja
2025-04-28 20:38:07

awas
2025-04-28 19:15:18

Gawi
2025-04-28 17:18:11

anika
2025-04-29 11:56:07

Manta
2025-04-28 17:50:06

niza
2025-04-28 19:43:03

Kysza 09
2025-04-28 17:14:08

radan
2025-04-28 17:18:13

elas59
2025-04-28 18:21:06

Antonówka
2025-04-29 07:23:41

ewelin2212
2025-04-29 10:13:19

VEGA
2025-04-28 20:23:59

Maximus19788
2025-04-29 00:43:18

IzaEs
2025-04-28 17:38:15

Fryckowa2008
2025-04-28 18:27:02
#314435
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 2008
- Otrzymane podziękowania 32908
O 12:12 Czajnik pośpiesznie wyleciał z budki. Prawdopodobnie wystraszyły go spadające z góry drobne kamyki/odłamki.
Jaja były same ponad 20 minut - Wrotka przybyła je okryć o 12:35.
W czasie krótkiego pobytu odzywała się i obserwowała, poleciała o 12:44. Po kilku minutach było widać sokoła jak początkowo zmierza do budki, ale zaraz zawraca.
O 13:13 Wrotka wróciła pod okno - trochę ciokała, zaraz weszła do jaj.
Tuż po 14 Wrotka pomknęła z budki, a na jej miejsce przyleciał nasz uroczy samczyk. Zanim wszedł do środka uważnie przyjrzał się górze komina. Po paru minutach musiał się jeszcze tłumaczyć Wrotce, gdy wróciła na krótko by dopytać o coś z podestu.
Jaja były same ponad 20 minut - Wrotka przybyła je okryć o 12:35.
W czasie krótkiego pobytu odzywała się i obserwowała, poleciała o 12:44. Po kilku minutach było widać sokoła jak początkowo zmierza do budki, ale zaraz zawraca.
O 13:13 Wrotka wróciła pod okno - trochę ciokała, zaraz weszła do jaj.
Tuż po 14 Wrotka pomknęła z budki, a na jej miejsce przyleciał nasz uroczy samczyk. Zanim wszedł do środka uważnie przyjrzał się górze komina. Po paru minutach musiał się jeszcze tłumaczyć Wrotce, gdy wróciła na krótko by dopytać o coś z podestu.
Zmienione 2025-05-01 01:02 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali

Lili
2025-04-30 17:02:56

kleks
2025-04-29 06:06:35

raktoja
2025-04-28 20:38:14

awas
2025-04-28 19:15:40

Gawi
2025-04-28 18:11:26

anika
2025-04-29 11:56:34

Bożka
2025-04-28 21:41:42

niza
2025-04-28 19:49:40

Kysza 09
2025-04-28 18:19:18

radan
2025-04-28 18:43:00

elas59
2025-04-28 18:21:13

Antonówka
2025-04-29 07:23:47

ewelin2212
2025-04-29 10:13:52

VEGA
2025-04-28 20:24:56

Guernsey2007
2025-04-30 20:46:48

Maximus19788
2025-04-29 00:44:05

IzaEs
2025-04-28 18:10:46

Fryckowa2008
2025-04-28 18:32:32

monika791012
2025-04-28 18:49:39
#314447
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 760
- Otrzymane podziękowania 14323
Po trzech godzinach, o 17.08 od strony Zalewu nadleciała Wrotka i z barierki namawiała samczyka na zmianę. Dopiero, gdy po minucie weszła do budki, Czajnik dołek opuścił, odleciał, zatoczył łuk i wylądował gdzieś poniżej budki.
O 17.47 Wrotka zaczęła się odzywać i zaraz na końcu poręczy wylądował Czajnik z czym? Ano z tymi samymi skrzydłami, co parę razy poprzednio . Przywoływał Wrotkę trzymając w szponach to, co miało być dla niej kolacją. Nie wychodziła, więc znów zabrał resztki i poleciał - Nie, to nie!
Dopiero wtedy Wrotka wskoczyła na próg, wodziła wzrokiem za krążącym z ładunkiem Czajnikiem i nawoływała. O 17.52 przeskoczyła na poręcz, potem z jej końca wypatrywała go i chyba w dole wypatrzyła, bo za chwilę pod budkę poleciała. Wtedy było widać też wylot Czajnika, który minutę później był już na barierce. Stał przez dłuższą chwilę, spoglądał w górę, po minucie wszedł do budki i usadowił się w dołku.
Wrotka wróciła o 19.30, z poręczy znów negocjowała z samczykiem zejście z jajek.
Niezbyt długo się opierał, wstał i zaraz odleciał. Wrotka jeszcze za nim ciokała, popatrzyła na jego przelot i zaraz udała się do budki na nocną zmianę.
O 17.47 Wrotka zaczęła się odzywać i zaraz na końcu poręczy wylądował Czajnik z czym? Ano z tymi samymi skrzydłami, co parę razy poprzednio . Przywoływał Wrotkę trzymając w szponach to, co miało być dla niej kolacją. Nie wychodziła, więc znów zabrał resztki i poleciał - Nie, to nie!
Dopiero wtedy Wrotka wskoczyła na próg, wodziła wzrokiem za krążącym z ładunkiem Czajnikiem i nawoływała. O 17.52 przeskoczyła na poręcz, potem z jej końca wypatrywała go i chyba w dole wypatrzyła, bo za chwilę pod budkę poleciała. Wtedy było widać też wylot Czajnika, który minutę później był już na barierce. Stał przez dłuższą chwilę, spoglądał w górę, po minucie wszedł do budki i usadowił się w dołku.
Wrotka wróciła o 19.30, z poręczy znów negocjowała z samczykiem zejście z jajek.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Niezbyt długo się opierał, wstał i zaraz odleciał. Wrotka jeszcze za nim ciokała, popatrzyła na jego przelot i zaraz udała się do budki na nocną zmianę.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcie lub obraz.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby go zobaczyć.
Zmienione 2025-04-29 00:36 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali

Lili
2025-04-30 17:03:09

kleks
2025-04-29 06:06:25

raktoja
2025-04-29 09:07:12

awas
2025-04-29 08:04:41

Gawi
2025-04-29 04:12:24

anika
2025-04-29 11:56:56

Manta
2025-04-29 06:16:05

Iwona65
2025-04-29 20:49:37

niza
2025-04-29 09:06:00

Kysza 09
2025-04-29 07:05:33

elas59
2025-04-29 08:17:11

Antonówka
2025-04-29 07:23:55

raf
2025-04-28 22:28:47

ewelin2212
2025-04-29 10:14:50

Maximus19788
2025-04-29 00:46:17

IzaEs
2025-04-29 13:57:37

Fryckowa2008
2025-04-29 16:58:13
#314457
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 2008
- Otrzymane podziękowania 32908
Wtorkowa pierwsza zmiana miała miejsce o 4:37. Czajnik przyleciał na podest, poczekał aż Wrotka opuści budkę i wtedy zajął jej miejsce. Klasyka
Parę minut po siódmej były widoczne sokole przeloty, które uwadze Czajnika nie uszły film
O 7:36 wstał, popatrzył na jaja, skubnał piórka na piersi, wyjrzał, czy Wrotka nie wraca
i zajął miejsce z powrotem.
Za dziewięć minut Wrotka przybyła i mógł wreszcie zejść z dyżuru.
Widać go było jeszcze jak kręci kółka w pobliżu, co Wrotka komentowała wzmożonym ciokaniem.
Po kilku chwilach to ona zasiadła w dołku.
film
I teraz praży się w słońcu.
Parę minut po siódmej były widoczne sokole przeloty, które uwadze Czajnika nie uszły film
O 7:36 wstał, popatrzył na jaja, skubnał piórka na piersi, wyjrzał, czy Wrotka nie wraca
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
i zajął miejsce z powrotem.
Za dziewięć minut Wrotka przybyła i mógł wreszcie zejść z dyżuru.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Widać go było jeszcze jak kręci kółka w pobliżu, co Wrotka komentowała wzmożonym ciokaniem.
Po kilku chwilach to ona zasiadła w dołku.
film
I teraz praży się w słońcu.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2025-04-29 21:36 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali

Lili
2025-04-30 17:03:59

elik
2025-04-29 06:39:54

raktoja
2025-04-29 09:07:23

awas
2025-04-29 08:05:27

JS
2025-04-29 14:22:43

Gawi
2025-04-29 06:30:44

anika
2025-04-29 11:57:21

Bożka
2025-04-29 08:14:35

niza
2025-04-29 09:08:18

Kysza 09
2025-04-29 07:05:57

radan
2025-04-29 06:55:01

elas59
2025-04-29 08:17:18

Antonówka
2025-04-29 07:24:02

ewelin2212
2025-04-29 10:15:26

Maximus19788
2025-04-29 08:58:26

IzaEs
2025-04-29 13:58:05

Fryckowa2008
2025-04-29 17:01:30
#314480
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 760
- Otrzymane podziękowania 14323
W czasie dyżuru coś na zewnątrz czasem ciekawiło (lub niepokoiło) Wrotkę . O 10.29 zeszła z jajek, wskoczyła na próg i obserwowała. Po trzech minutach wróciła o dołka, ale jeszcze ciokała. O 11 znów wstała i z progu patrzyła wokół, a po minucie poleciała. Jajka zostały same od około 11.02.
O 11.13 przyleciał na koniec poręczy samczyk z dostawą (niewielkim, opiórowanym ptaszkiem). Patrzył dość długo w górę, rozglądał się na boki. Dopiero po pięciu minutach wskoczył z łupem na próg, majtał nim, ciokał. Podszedł z ptaszkiem blisko jajek, patrzył na nie, popiskiwał, jakby je zachęcał do jedzenia i chciał karmić .
Dosyć długo tak próbował; nie chciały jeść , więc o 11.20 wyskoczył z łupem z budki i odleciał. FILM
Wrotka zjawiła się o 11.42, tak więc w sumie jajka były nieogrzewane przez około 40 minut (dobrze, że jest ciepło). Wylądowała naprzeciw drzwi i nadawała podenerwowana. Za chwilę wskoczyła do budki i zaraz pozagarniała jajka pod siebie, ciągle jednak gderając. Może utyskiwała na samczyka, że zostawił jajka bez opieki na tak długo.
Około 11.59 zauważyła coś na zewnątrz, wstała z jajek, wskoczyła na próg, rozglądała się. Za pół minuty poleciała za budkę, zawróciła i zniknęła po lewej stronie podglądu. A o 12.02 przyleciał Czajnik na koniec barierki, znów zerkał w górę, a po minucie wszedł do budki i zaopiekował się jajkami.
Kiedy samczyk spokojnie sobie inkubował, o 13.51 przyleciała na kontrolę Wrotka - stała pod drzwiami, oboje coś omawiali,
samczyk z jajek nie zszedł i Wrotka po 20 sekundach odleciała.
O 11.13 przyleciał na koniec poręczy samczyk z dostawą (niewielkim, opiórowanym ptaszkiem). Patrzył dość długo w górę, rozglądał się na boki. Dopiero po pięciu minutach wskoczył z łupem na próg, majtał nim, ciokał. Podszedł z ptaszkiem blisko jajek, patrzył na nie, popiskiwał, jakby je zachęcał do jedzenia i chciał karmić .
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Dosyć długo tak próbował; nie chciały jeść , więc o 11.20 wyskoczył z łupem z budki i odleciał. FILM
Wrotka zjawiła się o 11.42, tak więc w sumie jajka były nieogrzewane przez około 40 minut (dobrze, że jest ciepło). Wylądowała naprzeciw drzwi i nadawała podenerwowana. Za chwilę wskoczyła do budki i zaraz pozagarniała jajka pod siebie, ciągle jednak gderając. Może utyskiwała na samczyka, że zostawił jajka bez opieki na tak długo.
Około 11.59 zauważyła coś na zewnątrz, wstała z jajek, wskoczyła na próg, rozglądała się. Za pół minuty poleciała za budkę, zawróciła i zniknęła po lewej stronie podglądu. A o 12.02 przyleciał Czajnik na koniec barierki, znów zerkał w górę, a po minucie wszedł do budki i zaopiekował się jajkami.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Kiedy samczyk spokojnie sobie inkubował, o 13.51 przyleciała na kontrolę Wrotka - stała pod drzwiami, oboje coś omawiali,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
samczyk z jajek nie zszedł i Wrotka po 20 sekundach odleciała.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2025-04-29 22:29 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali

Lili
2025-04-30 17:04:36

raktoja
2025-04-29 19:29:37

awas
2025-04-29 17:41:19

Gawi
2025-04-29 17:05:57

Manta
2025-04-29 19:08:11

Iwona65
2025-04-29 20:50:07

niza
2025-04-29 19:26:09

Czartusia
2025-04-29 19:27:50

Kysza 09
2025-04-29 17:24:15

radan
2025-04-29 17:30:30

elas59
2025-04-30 08:26:40

Antonówka
2025-04-30 07:43:37

ewelin2212
2025-04-30 09:35:55

Guernsey2007
2025-04-29 17:03:53

Maximus19788
2025-04-29 18:04:17

IzaEs
2025-04-29 17:03:37

Fryckowa2008
2025-04-29 17:03:10
Moderatorzy: dziuniek, Ciuciek
Czas generowania strony: 0.467 s.