Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
29 Apr 2025 21:27 · 30 Apr 2025 20:36
#314485 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 2007 posts
  • Thank you received 32902
Czajnik siedział długo, blisko 5 godzin (bez kwadransa).
O 16:48 przybyła pod okno Wrotka, poczekała, ponamawiała. On nie dał się długo prosić, ale też nadmiernie się nie spieszył - za chwilę odleciał,
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


 a Wrotka ogarnęła jaja. 
Ogrzewała je jakiś czas i właśnie zmieniała pozycję, kiedy coś w oddali przykuło jej uwagę. O 17:14 śmignęła z budki.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
 

To coś okazało się pewnie niczym ważnym, bo jeszcze w tej samej minucie wróciła pod okno. Pokrzykiwała, rozglądała się, patrzyła szczególnie na dół. Zaraz weszła do budki i okryła jaja.  film  

Wieczorem, zamiast standardowej zmiany lub pysznej kolacji wielokrotnego użytku, Czajnik zaoferował Wrotce swoje towarzystwo. Przesiedział na rogu podestu ponad godzinę, od 17:37 do 18:52. Sprawdzał czy nikt się nie zakrada z żadnej strony komina,
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


 czy nikt/nic nie atakuje z góry, przeczesywał ubranko, kilka razy się przeciągnął. O 18:10 zaświtała mu myśl, by jednak zajrzeć do budki,
ale w połowie pierwszego kroku zrezygnował. Kiedy odleciał i Wrotka nie miała już potrzeby odpowiadania na jego zmiany nastrojów, wzięła się za przenoszenie kamyków spod ściany. Widocznie zaczyna ich brakować w okolicy dołka. Poza tym Wrotka powoli szykowała się do nocy.
BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
30 Apr 2025 11:00 · 01 May 2025 00:27
#314495 by Bożka

Please Log in or Create an account to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
More
  • 760 posts
  • Thank you received 14323
Z pewnością Czajnik wstał dużo wcześniej i z taką samą pewnością Wrotka doskonale o tym wiedziała, ale na zmianę przyleciał o 4:38. Pokazał się i na czas odlotu Wrotki czmychnął, wrócił za chwilę, jak dołek był wolny.


Na zmianie Czajnika nic takiego się nie działo, poza tym że czasem popiskiwał np. o 5:18 czy o 5:25, chociaż nikogo nie było widać. Czasem też nasłuchiwał i patrzył na zewnątrz - widział pewnie Wrotkę w locie, kogoś też przeganiała.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


A następna zmiana miała miejsce o 7:33 - zmiana nastąpiła dość szybko, Wrotka nie musiała długo namawiać samczyka na opuszczenie dołka, zaraz wstał i odleciał.

  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
30 Apr 2025 11:07 · 01 May 2025 00:44
#314496 by Bożka

Please Log in or Create an account to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
More
  • 760 posts
  • Thank you received 14323
Wrotka wierciła się na jajkach - doskwierało jej słońce zaglądające do budki - spoglądała na zewnątrz, ziała z gorąca.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Potem już był w budce cień, więc była nieco spokojniejsza. 
O 9.55 znów śledziła chyba jakieś loty, dwie minuty później zaczęła się odzywać, wskoczyła na próg, ciokała, potem przeskoczyła na poręcz, rozglądała się, nawoływała i o 9.59 odleciała.

Po 20 minutach,  o 10.09 przyleciał Czajnik; wylądował za budką, patrzył w górę, na boki, za chwilę wskoczył na barierkę i skierował się do wejścia. Jednak tak nie dotarł, bo czymś wystraszony szybko odleciał.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Za niecałe pół minuty wylądował znów w tym samym miejscu. Tym razem, chociaż niepewnie, do środka budki dotarł
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


i ułożył się na jajkach.
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
30 Apr 2025 21:21 · 30 Apr 2025 21:46
#314532 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 2007 posts
  • Thank you received 32902
Wrotka zostawiła Czajnika na długo.
Dobrze, że chociaż jakiegoś owada poobserwował, to nudy nie było 😉
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
 

Przed czternastą zaczęły się przeloty, zaraz Wrotka wylądowała na dachu. Po paru chwilach przebiegła na krawędź i stąd poleciała. Czajnik wyfrunął z budki od razu po niej. film

Wrócił po niespełna 20 minutach, o 14:17. Wylądował n rogu barierki i dużo czasu mu zajęło spoglądanie do góry, za budkę,
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


zanim w końcu przeszedł do okna, wskoczył do środka i okrył jaja.
Siedział pół godziny, kiedy Wrotka zjawiła się z terkotem. Wyglądało jakby zwróciła się do niego o pomoc w przeganianiu intruza. Posłuchał się jej - zaraz wyleciał z budki. Ona jeszcze z poręczy obserwowała, odzywała się. Zaraz weszła do środka do inkubowania. film
Nie był to spokojny dyżur - często się odzywała, obserwowała to co za oknem. Na podglądzie jednak nie było nic widać.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Potem chyba już było spokojniej, bo zaczęła przysypiać (czasem jednym okiem, czasem przymykała oba) i kopać w kamykach.

Przed siedemnastą zdecydowała o odlocie. Czajnik zjawił się 3 minuty potem,  tym razem też był już spokojniejszy, drogę do dołka przebył szybciej niż poprzednio. Co prawda tuż przed wejściem jeszcze uważnie spoglądał do góry, potem zerknął, czy jaj mu ktoś nie ukradł. Na szczęście były, więc raz-dwa wskoczył do środka i zasiadł w dołku. film
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
01 May 2025 00:33 · 01 May 2025 00:34
#314539 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 2007 posts
  • Thank you received 32902
Jednak coś tam na zewnątrz się jeszcze musiało dziać, bo o 17:06 Czajniczek wyszedł na dwie minuty na próg zaciekawiony. Co widział raczej się nie dowiemy.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Natomiast gdy wrócił, leżał już bezstresowo do przylotu Wrotki, czyli do 19:22. Zmiana była szybka, a mogła być jeszcze szybsza gdyby nie fakt, że Wrotka zablokowała Czajnikowi wyjście główne i ewakuacyjne zarazem.




Dziesięć minut z kawałkiem później samczyk przyniósł na kratę część starego łupu. Wrotka co prawda się podniosła i weszła w rozmowę, ale budki nie opuściła, więc Czajnik odleciał.

Moderators: dziuniekCiuciek
Time to create page: 0.457 seconds
Powered by Kunena Forum