Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

#315622 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2067
  • Otrzymane podziękowania 33904
Popołudniowe aktywności:

12:36 - 12:48
Ziuta z ciokaniem na poręczy, odwiedziła też budkę.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


14:11 spotkanie (film w poście powyżej)

17:37 - 17:40
Czajnik na poręczy z krótkim popiskiwaniem, odleciał nagle film  

17:55 - 20:31 długi pobyt Ziuty
Przyleciała pod okno ciokając, potem siedziała na rogu barierki.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


O 20:19 weszła do budki odzywając się. Patrzyła do góry
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Poleciała po dwuipółgodzinnym pobycie.
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-05-31 14:36 · 2025-05-31 14:50
#315635 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2067
  • Otrzymane podziękowania 33904
Od 3:20 Czajnik oczekiwał na Ziutę.
Zjawiła się o 3:33, trochę pociokała pod oknem, potem w budce dwie minuty rozmówek (i nie tylko, dzióbki też były), Czajnik poleciał, ona też po kilku minutach.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


O 3:44 ponownie Czajnik z ofertą spotkania, trochę kursował na próg, do budki, na poręcz. Siedząc w dołku nawet przysnął na parę sekund. Zaraz się ocknął, pokrzątał, znowu na chwilę wyskoczył i już o 4:03 witał Ziutę w budce. Teraz też były dzióbki.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Po spotkaniu Ziuta została do 4:43 - oczywiście w środku poprawiała dołki i przerzucała suche resztki, ale też spacerowała po poręczy z ciokaniem.

5:55- 6:52 
Ziuta na poręczy. Spoglądała w dół i ciokała - musiała tam widzieć Czajnika. Poza tym na zmianę czesała się i rozglądała. Odleciała zainteresowana czymś na niebie.

O 6:59 zjawił się Czajnik pod oknem (dziś tak właśnie przylatuje, nie na róg jak zwykle) i tuż za nim Ziuta - pewnie się zmówili. Tym razem gadali krótko, niespełna minutę. Czajnik śmignął, Ziuta została do 7:47. 
Nie mogła się zdecydować co najpierw robić
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


czy przysiąść do dołków, czy skubać pióra i szpony, czy przetrząsać podłoże.


Ziuta dość często się wstrząsa - nie wiem czy to normalne, ale nie zwróciłam nigdy uwagi na to u innych sokołów, tylko u niej. 
Na filmiku kilka  fragmentów z tym objawem, jeden  sprzed trzech dni, dwa z dzisiaj. Na wcześniejszych filmach chyba też było to czasem widać.
film
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-05-31 21:25 · 2025-05-31 21:27
#315642 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2067
  • Otrzymane podziękowania 33904
O 14:44 Ziuta przyleciała na koniec kraty
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Siedziała potem na rogu barierki, pod oknem, czyściła pióra.
I  tak zastał ja Czajnik, kiedy przyleciał o 15:32. Ale spotkania w środku nie było - Czajnik schował się za budkę i odleciał jak tylko Ziuta wskoczyła na próg.
Potem przyleciał jeszcze raz, o 16:47 i też się schował za budkę. Ziuta tym razem została na poręczy, a on siedział schowany aż do 16:57 - wtedy odleciał.




A Ziuta trwała na poręczy aż do 19:31. 
Moderatorzy: dziuniekCiuciek
Czas generowania strony: 0.296 s.
Zasilane przez Forum Kunena