Coś dziwnego przed 15 miało miejsce. Słyszałam ciokającego ptaka, otwieram przeglądarke, a tam ptak z białym gołębiem w budce Nie pamiętam, kiedy ostatnio którekolwiek wniosło coś do budki. A tu nie dość, że wniosło, to jeszcze za chwile z niej wyszło i się zmyło przebiegając po kracie. Od kupra strony nie potrafię rozpoznać, kto to był

 

Podczas mojego pisania gołąb zniknął. Ale z kam 2 widać jedno przy samym kominie, to raczej Gdynek.
 

Podsumowując, najpierw pojadł Gdynek, później pojadła też samica. Nie widziałam jednak, czy w pokojowych warunkach odbyło się przekazanie łupu 
 

Dziś rano samica zawitała do budki z ciokaniem. Po chwili ulotniła się na poręcz i dalej w świat, ale to już drugi dzień z jej wizytą w budce. Jakieś postanowienie noworoczne może ma, by zacząć tam zaglądać??

    3.01.2024
Załapałem się na ostatnią chwilę pobytu na daszku
 obiad

 

Samica z obiadem 

 

Gdynek też się załapał

 

Samica czyści dziób, resztą  posiłku zajmie się Gdynek

 

Po odlocie Gdynka z resztkami łupu samiczka jeszcze trochę czasu spędziła na daszku.
Obok wyświetla się neon "agata" Czyżby to jakaś podpowiedź odnośnie imiena dla sokolicy ? 

 

odlot nagrała Tiga

Sporo było wpisów co do powyższych zdarzeń , ale jakby zabrakło clou, bo... 
Na szybko- zmęczona dotarganiem łupu na daszek 7CW długo nie brała się do jedzenia, a kiedy już w końcu smoczyca z pełnym wolem odstąpiła od resztek i zaczęła czyścić dziób, pojawił się Gdynek.  Chciał zagarnąć resztki, ale samica doskoczyła i doszło do małej szarpaniny. Gdynek coś tam urwał i zaczął jeść, 7CW również. Naprawdę już miała jednak dosyć i pozwoliła wtedy rządzić się Gdynkowi. Reszta jak zostało już opisane 


 

7CW startowała kilkakrotnie aż wylądowała z łupem.
 
Wprawdzie niewiele zostało z tego ptaszka, ale samica podzieliła się z Gdynkiem ..resztkami.
 

Mocno spóźniony Gdynek pokazał się, gdy samica sama spałaszowała całego gołębia.

 

 

Odlot samicy.
Odlot Gdynka przegapiony, nie wiadomo, czy udało mu się zgarnąć cokolwiek do szpona

 

Mało kiedy widać ją na tarasie. Samiczka zdecydowanie woli siedzieć na poręczy lub daszku.
Na kracie była przez chwilę, obecnie na skraju daszka

 

 

Rusza na łowy

 

Samica już zapolowała

 

Trwa piórowanie zdobyczy.
Gdynka jeszcze nie widać.

 

Samica odleciała z łupem