Telemetria samic 4DS i 0DS ze Żmigrodu

Samiczka była na anwilu.... i teraz tak konkretnie. 

9 marca o godzinie 17 zameldowała się na Anwilu. Nocowała na jego terenie, na kominie też była. Opuściła Anwil o godzinie 5 rano i obrała kierunek na Inowrocław. O godzinie 10 była już na wysokości Kruszwicy. 

 
 

Od ładnych kilku tygodni, już prawie dwóch miesięcy, samiczka zajmuje tereny, pola, łąki okalające Janikowo (miejscowość oddalona o jakieś 15-17km na zachód od Inowrocławia). W samym Janikowie na obrzeżach są jakieś kominy, dwa po 80m i jeden 65m, raz koło nich latała.  Na tych polach przesiaduje, nocuje, na różnych słupach. 

W marcu zdarzyło się jej znacznie 3-4 razy oddalić od tego miejsca, ale to były jednodniowe wycieczki. Od kwietnia jest praktycznie cały czas koło tego Janikowa. 

 

 Wykrakane, ostatniej doby ambitnie zwiedzała kominy w Janikowie.