Sokół wędrowny MORTSEL Belgia 2023

15 kwietnia

Trafiłam na bardzo późną kolację
Niestety samiczka stała tyłem do kamery i prawie całkowicie zasłaniała maluszki.
Karmienie trwało tylko kilka minut ale mam nadzieję, że wszystkie dostały kęsy do dziobków.
Później samiczka otuliła dzieci

20:25
 

 

20:31
 
 

20 kwietnia

Długo nie mogłam trafić na odkryte maluszki
W końcu zobaczyłam rodzica na podeście a w gnieździe trzy pisklaki.
Niestety dwa już nie żyły a najmniejszy siedział obok nich

19:37
 

Rodzic odleciał a po kilkunastu minutach w gnieździe zastałam
już tylko jednego pisklaka i jedno ciało

19:50
 

Ponad pół godziny później pojawił się samiec z jedzeniem.
W międzyczasie ciało drugiego nieżyjącego maluszka zostało usunięte.
Samiec zachęcał pisklaka do jedzenia ale on nie reagował.
Zjadł więc sam i okrył maluszka.
Nie wiem co się mogło stać, bo pisklaki miały już ponad dziesięć dni.
Niestety mam złe przeczucia co do trzeciego najmłodszego dzieciaka.

20:21
 


 

21 kwietnia

Po południu zastałam w gnieździe  posilającego się rodzica
Niestety trzeciego maluszka nie było Rodzic poskubał trochę, zabrał jedzenie i odleciał.
Nie wiem co się dzieje. Jeśli pojawią się na stronie jakieś wiadomości to napiszę

16:15
 



 

23 kwietnia

Na stronie podglądu ukazała się bardzo smutna wiadomość  (tłumaczenie komputera) : 

 

30 kwietnia

Dawno nikogo nie widziałam. Dziś zastałam na podeście samca
Trochę się porozglądał, trochę poprzeciągał, lekko przeczyścił piórka i po dziesięciu minutach odleciał

17:12