27 czerwca - GPEC Tczew (Rokitki k. Tczewa, woj. pomorskie) - cd.
Zejście z cennym załadunkiem:
Podczas gdy Admin wykonywał przy i w budce prace porządkowo-techniczne, Poodka z kolegą zaobrączkowali
trójkę młodziaków, których było dobrze słychać po drugiej stronie ulicy.
Swoje niezadowolenie wykazywali oboje rodzice, przy czym aktywniejsza była sokolica, która usiadła w końcu niemal na szczycie komina, skąd obserwowała intruzów.
Rodzic w locie:
Akcja odbyła się - jak zwykle - sprawnie, pogoda dopisała (akurat nie padało), a obserwacja całej akcji była bardzo udana.
Należy zwrócić uwagę na to, że lęg jest bardzo późny jak na sokoły wędrowne. Wiedząc, że młode mają ok. 3 tygodni, można sobie policzyć, że sokoły wprowadziły się do budki niemal zaraz po jej montażu.
www.tcz.pl/index.php?p=1,47,0,wiadomosci...niezdzie-pod-Tczewem
P.S. Wczorajsza informacja z czatu (grupa Trójmiasto): rezydentem w Rokitkach jest
Admiral 7BS (info Poodka), a młode to:
samiczka Feroxa 4ER, samczyk Ikaros 5ER oraz
samczyk Rokita 6ER (info Iwona65 za Poodką). Dzięki zamontowanej fotopułapce uda się zapewne odczytac i obrączki rezydentki.
Admirał to syn gdyńskiej pary Bryzy i Bosmana, czterolatek, brat z jednego lęgu Kaszuba, Szkwała i Gdynka - rezydentów z Redy, Włocławka (MPEC) i Łodzi. Jego młodsze rodzeństwo to także Rafa z Nowego Dworu Mazowieckiego i Skiper ze Słupska.